6 grudnia 2014

[15] Y.

Imię: Yeveressen.
Wiek: 23 lata; ma urodziny 31. października; dość młody jak na tego typu hybrydę.
Płeć: hermafrodyta z przeważającą ilością cech żeńskich, dlatego to właśnie do samic powinno się Yeveressen zaliczyć.
Pochodzenie: Eeee... Tak.
Rasa: hybryda (mieszaniec wilka z vernidem i smokiem, przeważająca ilość cech wyglądu vernida, a jednak o rozmiarach wilka).
Hierarchia: Tropiciel. Yeveressen wyciąga ogromne pokłady radości z tropienia i samego osaczania zarówno zwierzyny, jak i wroga. Ma świetny węch i jest bardzo spostrzegawczą osobą.
Charakter: Jest bardzo ciepłą, życzliwą osobą. Naprawdę! Zawsze chce dla wszystkich dobrze (no z wyjątkiem wrogów, dla tych akurat nigdy nie chce dobrze), odnosi się do wszystkich bardzo przyjaźnie. Prawie zawsze ma uśmiech na twarzy. Szanuje każde życie, które znajdzie dookoła siebie, nigdy nie poluje ani nie zabija w bestialski sposób. Bardzo odważna osobowość, choć i Yeveressen ma swoje fobie. Nosi w sobie mnóstwo cierpliwości i wyrozumiałości. Nie znosi kłamstwa i to jest chyba jedyna rzecz, której nie potrafi tolerować. Jest osobą pewną siebie, ale nie zawsze; ma pewne kompleksy związane z trudnością w ustaleniu własnej płci, a choć na ogół czuje się jednak przedstawicielką płci żeńskiej, zdarzają się i gorsze dni - na szczęście, bardzo, bardzo rzadko - kiedy wysławia się po męsku i zachowuje jak szanujący kobiety facet. Ma kilka swoich bóstw, w które bardzo mocno wierzy. Nie lubi pośpiechu. Z reguły posłusznie wykonuje powierzone przez władzę zadania, ale kiedy uzna, że jakieś jest bez sensu, robi to po prostu po swojemu.
Wygląd: (okej, tu powinna być grafika, ale jej nie ma. Pojawi się jak tylko narysuję, więc musicie poczekać, bo rysowanie zajmuje mi dużo czasu) Jako hybryda, wygląda dosyć nietypowo. Zacznijmy od budowy ciała: ma typowo vernidzią. Pysk, gadzie oczy - jedno barwy złotej, a drugie niebieskiej, biczowaty ogon, upodobnione do ludzkich nóg tylne łapy, a także pokaźna grzywa, nadająca Yeveressen bardziej kobiecy wygląd. Po smoku Yeveressen dziedziczy całkiem sporą ilość łusek pokrywającą niektóre miejsca na ciele. A całość hybrydziego ciała zamyka się w wysokości zwyczajnego wilka. I wszystko lśni niezaprzeczalną czernią.
Historia: Nie da się jej ustalić tak łatwo, bo Yeveressen nic nie pamięta. Po prostu. Nie wie nawet dlaczego nie pamięta. Pod czarną grzywą kryje się jednak kilka pokaźnych blizn i kto wie, czy to one nie mają czegoś wspólnego z zanikiem pamięci? W każdym razie od momentu, w którym Yeveressen zdaje się mieć wykonany format w mózgu, wydarzyło się niewiele: nauka wszelakich zagadnień powiązanych z medycyną, nauka polowania, nauka tropienia, poznanie kilku stworzeń, które zwyczajnie się naśmiewały z hermafrodyty i dotarcie do terenów tego stada.
Umiejętności nietypowe: Potrafi na niedługi czas przyjąć ludzką postać. Musi jednak za to zapłacić całkiem sporym nakładem energii, a i czas, jaki upływa, kiedy przebywa w ludzkiej formie, nie jest zadowalający, bo jest to cała GODZINA. Z racji tego, że w tej postaci może mieć albo formę żeńską, albo formę męską, a nie tak jak w zwierzęcej obie z przewagą żeńskich cech, zazwyczaj przemiany jednak unika.

2 komentarze:

  1. Witaj wśród nas Yeveressen *Wielka i czarna wadera wyłoniła się z ciemniejącego lasu* Nazywam się Brahmapura. Czuj się tu jak w domu. * z początku mogła się wydawać nieco oschła i surowa, ale to tylko pozory. Zawsze taka była w stosunku do nowo poznanych istot* Czy mogę Ci w czymś pomóc?

    OdpowiedzUsuń
  2. Skrzydlata wilczyca o nietypowym wyglądzie, jakby już samo posiadanie skrzydeł było normalne, szła w kierunku nowej członkini stada. Wysłuchawszy jej przedstawienia podeszła jeszcze trochę bliżej nie naruszając komfortowej odległości. - Miło cię poznać Yeveressen . - Uśmiechnęła się w jej stronę.

    OdpowiedzUsuń