8 marca 2017

[102] 8 Marca

Może to mały Off - Top ale...
W imieniu wszystkich samców składam serdeczne życzenia w łapki naszych drogich SAMIC 

Rozdał po symbolicznym kwiatku każdej z dam, nawet tym najmłodszym, a na końcu podarował również swej ukochanej i siadł obok niej.

[101] I said there's more to life than rush!



 

۞  ۞  ۞ 

 A Z Z E L I E
co znaczy mniej więcej tyle, co nic

۞  ۞  ۞ 

biała kupa sierści, zdobiona czarnymi punktami w losowych miejscach

jasnożółte, wyjątkowo żywe ślepia. czasem można się przestraszyć 

długi pysk, jakiś taki puchaty ogon, może trochę za długie łapy

wilk, pewnie, że wilk. jakże by inaczej. chyba pochodzi z jakichś chłodnych stron, bo najlepiej czuje się w mroźne, zimowe dni. ale kto by się tam troszczył o szczegółowe pochodzenie? no, na pewno nie ona, jej to zupełnie nie interesuje. jest dla siebie najlepszą matką, ojcem i siostrą, nie czuje potrzeby odwiedzania rodzinnych stron także z braku jakiegokolwiek sentymentu. słabo przywiązuje się do miejsc

dorosła, choć swoim zachowaniem aż nazbyt często przywodzi na myśl nieporadne szczenię. ale to tylko złudzenie, naprawdę potrafi zatroszczyć się o swój zad wyjątkowo dobrze - w sumie przez zdecydowaną większość czasu o nim myśli

choć zwykle interesuje ją tylko to, co będzie jeść pod wieczór, ma w sobie dość dużo przekory i kiedy zainteresuje się jakimś osobnikiem, prędko nie da mu spokoju. często chaotyczna, lecz pod presją podejmuje raczej dobre decyzje, niemal nigdy nie panikuje

nie boi się wyrażać swojego zdania i bywa ironiczna, ale ma trochę pozytywnych cech, takich jak chociażby... ciężko powiedzieć. o, może poczucie humoru. 

na pewno nie należy do tych z kijami w d...tyłkach, a kiedy ktoś zaczyna mówić do niej w oficjalnym tonie i twardej postawie, ledwie powstrzymuje się od wywrócenia oczami i zniecierpliwionego parsknięcia

w pewnym stopniu samotniczka, w stadzie zajmuje miejsce na uboczu - ale na tyle blisko, by dobrze słyszeć rozmowy pozostałych i móc wtrącać w nie swoje mniej lub bardziej niepoważne komentarze

ma dni, w których bywa naprawdę irytująca. i to celowo, oczywiście. ma wtedy gdzieś to, że ktoś nie wykazuje żadnych chęci do rozmowy z nią. typowy ratlerek, który prowokuje z daleka  siedzącego na łańcuchu wielkiego psa. ale spokojnie, jak tylko ten większy się zrywa, daje nogę 

nie żeby była tchórzem, po prostu jest z tych słabszych i szybszych, o dużej wytrzymałości. jest niewielkiej postury, co bardzo ułatwia jej sprawne wyślizgiwanie się z łap ewentualnego oprawcy. sprawdza się zatem w roli zwiadowcy, jest też dobrym tropicielem, nie ma co narzekać na swoje powonienie

potrafi latać, ale tak naprawdę mało kto o tym wie - bardzo rzadko używa magii, ale kiedy już to robi, staje się o wiele bardziej poważna. ma do niej specyficzne podejście, ciężko opisać to w kilku słowach. powiedzmy po prostu, że darzy ją dużym szacunkiem i nie korzysta z niej dla zabawy. dla niej to nic więcej niż narzędzie do zabijania. jest odporna na większość trucizn, to część jej zdolności. gdyby trzeba było opisać jej magię jednym słowem, byłoby to słowo "lód". 

۞  ۞  ۞ 


 ۞  ۞  ۞ 

Witam serdecznie wszystkich członków HOG! (:
Zdaję sobie sprawę, że notka jest dość chaotyczna, ale to celowy zabieg w celu lepszego oddania charakteru mojej postaci. No i muszę przyznać, że miałam naprawdę dużą przerwę w grze i za wszelkie ewentualne błędy czy ogólnie nieogarnięcie z góry przepraszam. 
Jestem jak najbardziej chętna na grę pod fotką, na chacie może mnie tak często nie być,  trochę zajęty ze mnie człowiek i przed komputerem siadam tak właściwie tylko na noc, jeśli w ogóle.
GG: 37292240. Nie bać się pisać! Włączone mam 24/7, także to najszybszy kontakt ze mną. 

5 marca 2017

[100]
Don't fear the cold,
it'll numb your memories out.

R U N A
Forget Me Not by Lhuin
Art © Lhuin
on the first light of the day you march on
departure has arrived, don't look back
avoid the darkness, stay away, stay out of sight
until you feel the blast of a shooting star

following the spark like a rocket in the sky
between the bear and the scorpion, getting close
>headed north, frozen land, where tigers go to die
don't fear the cold, it'll numb your memories out

ᛝ Miano
úna
[ROO-nah]

Imię wywodzące się ze staro nordyckiego, oznaczające "tajemną wiedzę" lub "potężną siłę". Pochodzi od nordyckiego słowa "rún", które można przetłumaczyć jako "sekret", "tajemnica". Kojarzone jest z alfabetem runicznym. Można je zdrabniać do Ruś, Runuś, Runuszek, Runeczek, Ru, Ruru.

ᛝ Wiek
Dorosła
Po świecie stąpa od trzech wiosen.

ᛝ Płeć
Samica

ᛝ Gatunek
Lynx lynx
Ryś euroazjatycki

ᛝ Hierarchia
Pragnie aplikować na stanowiska zielarza i łowcy.

 
ᛝ Natura
there is a storm inside
my head and
it's killing all the flowers
Nieufna, skryta. Samotniczka. Choć nie stroni od towarzystwa, nie nawiązuje z nikim bliższych relacji. Przeważnie cicha, ostrożna. Woli uważnie obserwować, przed podjęciem następnych kroków. Powściągliwa przy obcych. Niezależna, samodzielna. Nieprzyjemna, cięta, zgryźliwa, zimna. Zwichrowany umysł jest wynikiem długich samotnych tułaczek i przeżytych tragedii. Uczucia trzyma przy sobie. Otacza się grubym murem, nie dając nikomu poznać co tak naprawdę chodzi jej po głowie. Nie lubi mówić o przeszłości. Czasami sprawia wrażenie rozkojarzonej, zamyślonej. Bywa impulsywna. Zazwyczaj uprzejma w wypowiedziach, przy czym zdarza jej się balansować na granicy żartu i kpiny. W głębi duszy pragnie odnaleźć rodzinę, dom, ale nie przyzna tego nawet przed sobą. Po stracie, której doznała nie potrafi się otworzyć by komukolwiek zaufać. Wciąż jednak ciekawa świata i tego co może jej zaoferować. Zafascynowana różnorodnością natury.

ᛝ Oblicze 

Eurasian Lynx by kaijae
Art © kaijae
Kocia sylwetka. Niewiele ponad pół metra w kłębie. Prawie półtora długości ciała. Dwadzieścia kilogramów wagi. Krępe ciało, osadzone na długich, silnych łapach. Palce zakończone wysuwanymi pazurami. Krótki ogon. Szerokie, duże, pokryte sierścią łapy. Pozwalają poruszać się bezszelestnie i skradać się do ofiary na bliską odległość.

Okrągła głowa. Cynamonowe ślepia. Warstwa tapetum lucidum pozwala na dobre widzenie w ciemnościach. Włosy na szyi i spodzie tworzą charakterystyczną kryzę i bokobrody. Długie, białe wąsy. Czarne pędzelki na uszach, wychwytujące szerokie spektrum dźwięków.

Płowe, przechodzące w rdzawe odcienie futro. Brzuch biały. Ciemnobrunatne plamy i pasy, tworzą na ciele specyficzne wzory. W dotyku jest gęste i miękkie, stanowi doskonałą warstwę izolującą, chroniącą przed ciężkimi warunkami klimatycznymi.

Wysoko rozwinięte zmysły wzroku i słuchu. Uzębienie przystosowane do kruszenia i cięcia, z dobrze wykształconymi kłami i łamaczami. Sprawnie wspina się po drzewach. Potrafi wyskoczyć na wysokość ponad dwóch metrów. Nie jest jednak dobrym biegaczem.

 Żywot 

Wychowywała się w nordyckich borach. W ciemnych wiekowych kniejach, pokrytych białymi połaciami śniegu i lodu. Nie pamięta swojej matki, która zginęła, gdy była jeszcze kocięciem. Los jednak postanowił ją oszczędzić. Została przygarnięta przez inną rodzinę, która akurat też miała potomstwo. W ten sposób zyskała starszą siostrę Sigrid oraz wspaniałych rodziców Ragnhildę i Vidara. Choć spędziła z nimi cudowne dzieciństwo, przyszło im żyć w niebezpiecznych czasach. Pomijając trudne warunki i problemy z dostępem do pożywienia w trakcie zim, musieli również odpierać ataki wargów. Liczne watahy zębatych stworzeń panoszyły się po skandynawskich lasach, siejąc spustoszenie.

Gdy Runa osiągnęła pierwszy rok życia doszło do tragedii, w której zginęła jej rodzina. Spłonęli w krwawych językach morderczego ognia. Sama przeżyła istnym cudem, budząc w sobie utajoną do tej pory magię wody. Wraz z jej wrodzonymi zdolnościami szamańskimi podświadomie przywołała pomoc w postaci wodnego ducha, który wyciągnął ją z płomieni, tym samym ratując jej życie.
Freedom by BlackMysticA
Art © BlackMysticA
Rysica postanowiła odejść, zostawić za sobą zgliszcza wszystkiego co do tej pory kochała. Razem z nowym towarzyszem - duchem o kształtach rekina, wyruszyła w niekończącą się wędrówkę. Podczas tułaczki szybko zmężniała i się usamodzielniła. Rozwinęła także umiejętności posługiwania się magią wody oraz nauczyła się zielarstwa. Kolejne doświadczenia sprawiły, że stała się silniejsza, twardsza, ale też bardziej oziębła. Niejednokrotnie podczas swojej tułaczki trafiała na pustkowia, zapomniane przez życie miejsca, w których mijała się ze śmiercią.

ᛝTalenta

Magia duchów. Umiejętność, z której nie zdawała sobie sprawy, dopóki, jej starsza siostra Siri, nie zwróciła jej uwagi, że rozmawia do powietrza. Używa jej podświadomie, często nie rozpoznając w rozmówcach duchów. Nie potrafi tego kontrolować. W sytuacjach zagrożenia życia jest w stanie intuicyjnie przywołać pomocne duchy.

Zielarstwo. Rozpoznawania roślin nauczyła się jeszcze pod okiem rodzicielki. W czasie swoich wędrówek zaczęła wprowadzać tę wiedzę w życie, wykorzystując lecznicze i odżywcze właściwości flory.

Magia wody. Została u niej rozbudzona w tragedii, która wydarzyła się, kiedy samka skończyła rok. Od tamtej pory nauczyła się jak nad nią panować i wykorzystywać do odbierania cudzego życia, czy też obrony własnego. Na swej drodze natknęła się na mentora, który wprowadził ją w arkana starożytnej sztuki.


ᛝ Towarzysz
Duch wody. Ananta (अनन्‍त)
Imię oznaczające "nieskończony", "bez końca".
Rysica zwykła wołać na niego "hai", czyli "rekin".

Towarzysz wędrówek, przyjaciel, opiekun.

Carcharhinus melanopterus
Żarłacz rafowy czarnopłetwy


Wrzecionowaty korpus oraz wydłużona, wąska głowa, o ostro zakończonym pysku. W szczękach mieści kilka rzędów zębów, o charakterystycznych, stosunkowo wąskich trzonach. Blade ślepia o wydłużonych i zwężonych wertykalnie źrenicach. Skórę pokrywają połyskujące romboidalne łuski. Charakterystyczne czarne końcówki płetw. Mierzy koło półtora metra długości.
Trudno rzec, czym jest właściwie.
Więcej to niż zjawa, jednak mniej niż żywe stworzenie.
Duch, czy poczwara, któż to wie.

Postać zdaje się być stworzona z wody. Półprzezroczyste, prześwitujące ciało, które porusza się w powietrzu, zupełnie tak, jakby płynęło przez przybrzeżne wody oceanu. Pojawia się i znika kiedy ma na to ochotę, jednak niezmiennie od dwóch latach podąża za rysicą. Tajemnicza istota, której motywy pozostają zagadką. Za nieodgadnionym wyrazem pyska skrywa się wiedza i inteligencja, którą cechują się wiekowi mędrcy. Nie zdradza się jednak z nią często, woląc raczej czuwać nad kotką, niż prawić jej kazania. Zazwyczaj pozostaje w pobliżu, jednak zdarzało się, że znikał nawet i na miesiące, pozostawiając samicę w niepewności.

when you get to the other side please send a sign
it'll fly through the atmosphere in time
and if you hold the truth within your hands
you won't be sent back, through the rain, reborn

everlasting love is ever-growing
hang on to what you have and let it grow
everlasting love is ever-dying
it's in the past, you have to let it go


*Gojira - The Shooting Star
**Historia zostanie dokładniej rozwinięta w opowiadaniach.